Śpieszył się na egzamin dziecka. Stracił prawo jazdy i musi zapłacić 1.500 zł mandatu.

Wczoraj (14.05) policjanci siedleckiej grupy SPEED w Radzikowie Wielkim zatrzymali do kontroli drogowej 50-letniego mężczyznę z powiatu siedleckiego, który jechał w obszarze zabudowanym 101 km/h, stracił prawo jazdy na 3 miesiące i musi zapłacić mandat w wysokości 1 500 zł, a na jego konto dopisanych zostało 13 pkt. karnych. Kolejny raz apelujemy o stosowanie się do ograniczeń prędkości i przepisów ruchu drogowego!

Są sytuacje kiedy bardzo zależy nam na czasie, jednak nawet one nie zwalniają nas z przestrzegania przepisów i ograniczeń prędkości. Nadmierna prędkość to wciąż jedna z głównych przyczyn wypadków drogowych, dlatego cały czas apelujemy o zdjęcie nogi z gazu i jazdę zgodną z przepisami.

Wczoraj policjanci Wydziału Ruchu Drogowego siedleckiej komendy, wchodzący w skład grupy Speed w Redzikowie Wielkim zatrzymali do kontroli mężczyznę, który kierując toyotą przekroczył prędkość o 51 km/h, jadąc w obszarze zabudowanym 101 km/h. Jak się okazało spieszył się z dzieckiem na egzamin. Za popełnione wykroczenia na konto 50-latka zostało dopisanych 13 punktów karnych i musi zapłacić 1 500 zł mandatu. Ponadto w związku z przekroczeniem prędkości o 51km/h mężczyźnie zostało zatrzymane prawo jazdy na okres 3 miesięcy.

Pośpiech nie popłaca i często te kilka minut nie jest warte skutków jakie niesie ze sobą nadmierna prędkość, dlatego apelujemy o zdjęcie nogi z gazu i stosowanie się do ograniczeń prędkości. One są po to, byś TY kierowco (!) miał możliwość reakcji na występujące (często niespodziewanie) zagrożenia na drodze.

Autor: kom. Ewelina Radomyska